13 września - piąte objawienie Matki Bożej w Fatimie |
|
2014-09-13
13 września 1917 r.
Jak poprzednio, seria
zjawisk atmosferycznych dostrzeżona została przez zgromadzonych tam ludzi w
liczbie około 15-20 tysięcy osób (a może i więcej): nagłe ochłodzenie atmosfery,
zblednięcie słońca do tego stopnia, że można było widzieć gwiazdy, oraz rodzaj
deszczu jakby płatków kwiatów czy śniegu, które znikały przed dotknięciem ziemi.
Tym razem pojawiła się na horyzoncie świetlista kula, która powoli i
majestatycznie zaczęła się przesuwać ze wschodu na zachód, a przy końcu
objawienia z powrotem. Dzieci ujrzały, jak zwykle, błysk światła i bezpośrednio
po nim Matkę Bożą nad drzewem.
MATKA BOŻA: „Odmawiajcie w dalszym ciągu różaniec, aby uprosić koniec
wojny. W październiku ukaże się również Pan Jezus, Matka Boża pod wezwaniem
Bolesnej i Karmelitańskiej oraz św. Józef z Dzieciątkiem Jezus, aby
pobłogosławić świat. Bóg jest zadowolony z waszych umartwień, ale nie musicie
spać ze sznurami. Noście je tylko w dzień”.
ŁUCJA: „Proszono mnie, abym poprosiła Panią o wiele rzeczy; uzdrowienie
kilku chorych, uzdrowienie głuchoniemego”.
MATKA BOŻA: „Tak, niektórych uzdrowię, innych nie. W październiku
uczynię cud, aby wszyscy uwierzyli”.
I zaczynając się wznosić, zniknęła jak zwykle.
|