z Polski
Koszalin: historyczna Msza św. trydencka |
|
2014-04-14
- In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti ... w imię Ojca, i Syna, i
Ducha Świętego - łacińskimi słowami wyznania wiary w Trójcę Świętą, rozpoczął
biskup Paweł Cieślik Mszę świętą w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Trzy
osoby, lecz jeden Bóg - jedna wola i jedna miłość. Dwie formy tego samego rytu
rzymskiego, lecz jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.
Msza święta odprawiona wieczorem 8 kwietnia 2014 roku w kościele
Ducha Świętego w Koszalinie, przejdzie do historii diecezji. Po raz pierwszy
biskup Kościoła koszalińsko-kołobrzeskiego, powołanego w 1972 roku, a więc po
Soborze Watykańskim II i już po wprowadzeniu nowej liturgii, odprawił Mszę
świętą przedsoborową, nazywaną także trydencką. Asystowali kapłani z naszej
parafii - ks. Rafał Pernal i ks. Paweł Kowalski. Kazanie głosił ks. Janusz
Bujak.
- Msza przypomina mi moją młodość i pierwsze chwile mojej posługi - mówił bp
Paweł Cieślik, który w tym roku obchodzi jubileusz 50-lecia kapłaństwa. Cztery
pierwsze lata tej posługi przypadły na czasy, kiedy Msza trydencka była
powszechna w całym Kościele. - Ten manipularz przywołuje w pamięci moją
prymicję, pierwszą Mszę świętą, którą 50 lat temu odprawiłem w kościele
parafialnym.
Jednak to nie wspomnienia osobiste stanowiły główną treść wystąpienia biskupa
na zakończenie Mszy świętej.
- Być świadkami Jezusa Chrystusa, to jest rzeczywiście nasze największe
zadanie - powiedział. - To jest sprawa najważniejsza, nawet nie tyle ważny jest
ryt - nadzwyczajny czy posoborowy - ale byśmy byli wierni Chrystusowi.
- Modliłem się bardzo w waszej intencji, byście pozostali wierni Panu - dodał
biskup. - Niebo jest naprawdę otwarte. Jezus zmartwychwstał, Jezus żyje i my
wszyscy jesteśmy zaproszeni do domu Ojca Niebieskiego.
Dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do historycznej celebracji (wiele
miłych słów usłyszał chór, który uświetnił liturgię), biskup przypomniał również
o nadchodzącej kanonizacji Jana Pawła II. - Ten papież, nasz rodak, będzie
ogłoszony świętym! Ten, którego wszyscy znaliśmy, a ja byłem przez niego
wyświęcony na biskupa. On nade mną wyciągnął dłonie w bazylice Św. Piotra i
przekazał mi moc Ducha Bożego. On tutaj klęczał, jest tutaj napis, który to
upamiętnia.
Zmartwychwstanie Chrystusa i ogłoszenie świętym Jana Pawła II. -
Wykorzystajmy te wyjątkowe chwile dla swej duszy i swego zbawienia. Bądźmy
świadkami! - zakończył biskup.
Źródło: Strona
Parafii Ducha Świętego w Koszalinie
|