z Polski
Bp Schneider: To była jedna z najpiękniejszych Mszy w moim życiu |
|
2015-08-21
W dniu 19 sierpnia br. biskup Athanasius Schneider z
Kazachstanu celebrował na warsztatach liturgii tradycyjnej Ars Celebrandi Mszę
św. pontyfikalną oraz nieszpory pontyfikalne, a także wygłosił wykład poświęcony
prawidłowej odnowie liturgii i godnej czci Najświętszego Sakramentu. Odpowiadał
również na pytania uczestników warsztatów i podpisywał swoją najnowszą książkę
pt. „Corpus
Christi”.
Nieszpory pontyfikalne
W wykładzie zatytułowanym „Odnowa liturgii oraz wieczny zmysł
Kościoła”, obficie podbudowanym licznymi cytatami z Nowego Testamentu, pism
Ojców Kościoła oraz konstytucji o liturgii Sacrosanctum Concilium Soboru
Watykańskiego II, biskup Athanasius Schneider podkreślił, ze zasadniczą cechą
świętej liturgii jest adoracja Boga. Liturgia eucharystyczna jest
najwznioślejszą realizacją pierwszego przykazania Bożego, o którym przypomniał
nam Jezus: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć
będziesz” (Mt 4,10).
Biskup Athanasius odniósł się do norm liturgicznych Kościoła i
wagi, jaką należy im nadawać zgodnie z całym Pismem Świętym i nauczaniem
katolickim. Przeciwstawianie norm zewnętrznych wewnętrznej czci serca jest
sprzeczne z prawdą Bożą i w ciągu całej historii Kościoła było typowe dla
licznych ruchów heretyckich: gnostyków, katarów i albigensów, kalwinistów, a
współcześnie katolickich progresistów i niektórych ruchów typu
zielonoświątkowego w obrębie Kościoła katolickiego — podkreślił. Zwrócił też
uwagę na alarmujące dane o wzroście liczby profanacji w związku z udzielaniem
Komunii św. na rękę.
W dalszej części wykładu biskup Schneider przedstawił model
prawidłowej liturgii Kościoła, oparty na Księdze Apokalipsy. Cechuje się on
siedmioma elementami, takimi jak: klęczenie, głębokie pokłony i upadanie na
twarz; kadzidło; pieśni „duchowe” (w odróżnieniu od świeckich i zmysłowych),
wolność od koncentracji na sobie samym; modlitwa razem z Aniołami; długie okresy
ciszy oraz umieszczenie Chrystusa eucharystycznego, Baranka zabitego i żyjącego,
w centrum zgromadzenia liturgicznego.
W kazaniu wygłoszonym po polsku podczas Mszy świętej
pontyfikalnej, celebrowanej w bazylice licheńskiej, biskup Athanasius Schneider
powiedział: „Prawdziwa odnowa Kościoła zaczyna się w obszarze, który jest
najważniejszy, który jest sercem Kościoła: w Eucharystycznym Panu. W sercu życia
dzisiejszego Kościoła powstała jednak głęboka rana z powodu okropności braku
czci w traktowaniu Najświętszego Sakramentu i z powodu licznych przypadków
niegodnego przyjmowania Komunii Świętej, bez pełni wiary i bez prawdziwej
skruchy”. Dodał także: „Grzeszny człowiek chce postawić w centrum siebie samego,
również w kościelnych wnętrzach, również podczas Uczty Eucharystycznej; chce być
widziany i dostrzegany. Dlatego Eucharystyczny Jezus, Bóg, który stał się
człowiekiem, obecny w Tabernakulum pod postaciami eucharystycznymi, usuwany jest
w wielu kościołach na bok”.
Po Mszy świętej biskup Schneider podzielił się swoim odczuciem,
że była ona jedną z najpiękniejszych w jego życiu. Pochwalił ceremoniarzy i
ministrantów, a także muzyków. Podczas Mszy śpiewała schola gregoriańska złożona
z uczestników warsztatów wraz z kantorami Robertem Pożarskim, Marcinem Bornusem
Szczycińskim, Janem Gołaskim i Konradem Zagajewskim. Na organach grał Robert
Hugo, wirtuoz organów, organista parafii uniwersyteckiej w Pradze (jej
proboszczem jest ksiądz Tomasz Halik).
Wieczorem w dniu 19 sierpnia biskup Athanasius Schneider
przewodniczył nieszporom pontyfikalnym, a 20 sierpnia rano celebrował Mszę
recytowaną. Przed opuszczeniem Lichenia udzielił specjalnej wypowiedzi dla
uczestników i organizatorów warsztatów liturgii tradycyjnej „Ars
Celebrandi”:
Jestem pod naprawdę głębokim wrażeniem spotkania „Ars
Celebrandi”, a szczególnie tego, że spotkałem tak wielu młodych ludzi i młodych
księży pragnących okazywania prawdziwej miłości do świętej liturgii oraz
większej czci dla Jezusa w świętej liturgii. Doświadczyłem tutaj drobnego
przykładu wiosny Kościoła, ponieważ tradycyjna święta liturgia jest skarbem dla
całego Kościoła, jak powiedział papież Benedykt XVI, i skarbem, który przekazali
nam nasi przodkowie; dlatego powinniśmy ją kochać i przekazywać następnym
pokoleniom.
Ta liturgia prowadzi nas ku doświadczeniu obecności Boga, Jezusa,
oraz misterium Jego ofiary krzyżowej, a także piękna i majestatu Boga, i
przyciąga nas bliżej do Niego. Oczywiście jest konieczne, aby piękne celebracje
wywierały wpływ na nasze życie osobiste, chrześcijańskie i moralne. Powinny one
być siłą dodającą nam nowej mocy i nowej radości do życia prawdziwym życiem
chrześcijańskim i dawania przykładu bycia dobrym katolikiem. A zatem wyniosłem
pozytywne wrażenie i życzę, aby to spotkanie „Ars Celebrandi” było kontynuowane
w przyszłości i przyciągało jeszcze więcej młodych ludzi, seminarzystów i
młodych księży, by pomagało im żyć bliżej Jezusa oraz głębiej przeżywać
nieskończoną i niewysłowioną tajemnicę Mszy
świętej.
Biskup Athanasius Schneider specjalnie dla warsztatów liturgii
tradycyjnej „Ars Celebrandi”
Zdjęcia: Krzysztof Ziętarski
|