ze Świata
Kościół we Francji dyskutuje o Soborze |
|
2010-03-05
Francuski Kościół przeżywa tegoroczny Wielki Post pod znakiem Soboru
Watykańskiego II. Temu tematowi poświęcona była niedawna sesja studyjna
tamtejszego episkopatu. „Sobór znowu znalazł się w centrum dyskusji i polemik” –
powiedział dziennikowi La Croix organizator sesji abp Pierre-Marie Carré.
Przyczyniło się do tego rozpoczęcie dialogu Stolicy Apostolskiej z lefebrystami,
a także zmiana wrażliwości kościelnej. „Na przykład, kiedy w 1985 r. obradował
na ten temat synod w Watykanie, za kluczowe pojęcie Soboru uważano eklezjologię
wspólnoty, dziś mówi się raczej o Kościele wsłuchanym w Boga” – zauważył abp
Carré. W jego przekonaniu niezbędne jest więc nowe odczytanie soborowych
dokumentów.
Krytyki na jaką zasługuje niekiedy posoborowy Kościół nie
należy jednak mylić z krytyką samego Soboru. Zwrócił na to uwagę pomocniczy
biskup Paryża Éric de Moulins-Beaufort. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego
przypomniał on, że reformy potrzebuje Kościół, a nie Sobór. Ecclesia semper
purificanda – Kościół zawsze potrzebuje oczyszczenia. Dokumenty Soboru
reformy nie potrzebują, choć są dokumentami ludzkimi, a przez to niedoskonałymi
– zaznaczył bp de Moulins-Beaufort. Niektóre rzeczy trzeba sprecyzować, bo
Kościół wciąż idzie na przód i z czasem lepiej rozumie, czego chce od niego
Chrystus. Nauczanie Soboru nie wyczerpuje też tematów, które zostały na nim
podjęte. Ale to jeszcze nie powód, by je reformować – podkreślił pomocniczy
biskup Paryża.
Polemiki wokół Soboru są w tym mieście bardzo silne. Jak
wykazały ostatnie badania 34, 5 proc. praktykujących katolików w Paryżu pragnie
na przykład stałego powrotu do przedsoborowej liturgii. Nic więc dziwnego, że
tematyce Soboru poświęcono tam w tym roku coniedzielne konferencje wielkopostne
w katedrze Notre-Dame oraz specjalną konferencję o reformie liturgicznej, która
odbędzie się 14 marca. Jak powiedział Radiu Watykańskiemu jej organizator ks.
Matthieu Rougé, jednym z jej celów jest ukazanie, że nie można utożsamiać samego
Soboru z tym, co stało się w ostatnich dziesięcioleciach z liturgią Kościoła.
„Trzeba dobrze odróżnić nauczanie Soboru Watykańskiego II, które zawiera ogólne
zasady reformy, od tego jak ta reforma została przeprowadzona najpierw przez
komisję ekspertów, a następnie w poszczególnych Kościołach lokalnych, i w końcu
w konkretnych parafiach czy wspólnotach” – powiedział ks. Rougé. W jego
przekonaniu na kolejnych szczeblach reformy mogło dojść do jej zubożenia,
niezbyt poważnego potraktowania, czy wręcz niezrozumienia. A ponadto dochodziło
też do banalizacji liturgii – wyjaśnia paryski liturgista. To wszystko nie
należy jednak do ściśle rozumianej reformy, której chciał Sobór. I tu jest
miejsce na zmiany, ulepszenia, które już się dokonują – podkreśla ks.
Rougé.
Z kolei zdaniem paryskiego sufragana bp. de Moulins-Beaufort w
trakcie posoborowej reformy liturgii zagubiono niekiedy jej głębokie rozumienie.
Aby to zmienić, nie wystarczą drobne zmiany, lecz potrzebny jest wielki wysiłek
pedagogiczny. W tym kierunku prowadzi Kościół Benedykt XVI. „Zwłaszcza we
Francji – powiedział Radiu Watykańskiemu bp de Moulins-Beaufort – wprowadzając
posoborową liturgię, zatraciliśmy głębokie rozumienie liturgii i jej języka.
Papież zachęca nas teraz, byśmy na nowo nauczyli się tego głębokiego pojmowania
liturgii”. Pomocniczy biskup Paryża przypomina, że owo dążenie do wyjaśnienia
liturgii, jej języka rozpoczęło się jeszcze przed soborem. Był to wielki wysiłek
pedagogiczny czy mistagogiczny ówczesnego Kościoła, którego Benedykt XVI
doświadczył w swej młodości. „Myślę, że bardzo mu zależy – powiedział bp. de
Moulins-Beaufort – aby i dziś chrześcijanie mogli odkryć ten wielki skarb, jakim
jest liturgia. W tym duchu należy też rozumieć jego decyzje. Ułatwienie dostępu
do liturgii przedsoborowej to odpowiedź na pragnienia tych, którym bliska jest
ta forma liturgii. Ale Papieżowi chodzi o rzeczywistość znacznie szerszą, o
pracę nad całym ludem chrześcijańskim, nad wszystkimi wierzącymi, aby dać im
głębsze, bardziej osobiste, teologiczne i biblijne rozumienie tego, czym jest
liturgia” – powiedział Radiu Watykańskiemu pomocniczy biskup Paryża Éric de
Moulins-Beaufort.
Radio Watykańskie
|