Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata |
|
2014-11-23
Jak co roku, w ostatnią niedzielę października, przypominamy encyklikę
Quas Primas, którą Papież Pius XI w
roku 1925 ustanowił Święto Jezusa Chrystusa Króla. Święto to ma
przypominać nie tylko o prywatnym królowaniu Chrystusa w sercach wiernych, ale
szczególnie upominać się o społeczne panowanie Zbawiciela nad narodami i
państwami.
W swojej Encyklice
Ojciec Święty Pius XI pisze m.in.:
"...wylew zła dlatego nawiedził świat cały, gdyż bardzo wielu
usunęło Jezusa Chrystusa i Jego najświętsze prawo ze swych obyczajów, z życia
prywatnego, rodzinnego i publicznego; lecz także wskazaliśmy, że
nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i
państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela
naszego."
"Przeto, jeżeliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą
władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane
dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i
pokój. Jak bowiem królewska godność Pana naszego otacza powagę ziemską książąt i
władców pewną czcią religijną, tak też uzacnia obowiązki i posłuszeństwo
obywateli."
"Otóż,
aby te upragnione korzyści obficie mogły spłynąć na społeczeństwo
chrześcijańskie i na stałe w nim pozostać, trzeba rozszerzać wśród ludu jak
najbardziej znajomość o królewskiej godności Zbawiciela naszego; a do tego celu
nic bardziej się nie przyczyni jak ustanowienie własnego i osobnego święta
Chrystusa - Króla. Albowiem celem pouczenia ludzi w prawdach wiary i
podniesienia ich przez nie do radości życia wewnętrznego daleko skuteczniejsze
są doroczne obchody świętych tajemnic, niż choćby najpoważniejsze dowody
Kościoła nauczającego"
"... teraz nakazaliśmy czcić Chrystusa - Króla całemu światu katolickiemu,
pragniemy przez to zaradzić potrzebom czasów obecnych i podać szczególne
lekarstwo przeciwko zarazie, która zatruwa społeczeństwo ludzkie. A
zarazą tą jest zeświecczenie czasów obecnych, tzw. laicyzm,
jego błędy i niecne usiłowania; (...)
Zaczęło się bowiem od tego, że przeczono panowaniu Chrystusa Pana nad
wszystkimi narodami; odmawiano Kościołowi władzy nauczania ludzi,
wydawania praw, rządzenia narodami, którą to władzę otrzymał Kościół od
Chrystusa Pana, aby prowadził ludzi do szczęścia wiekuistego. I wtedy to
zaczęto powoli zrównywać religię Chrystusową z innymi religiami
fałszywymi i stawiać ją bezczelnie w tym samym rzędzie; następnie
podporządkowano ją pod władzę świecką i wydano ją prawie na samowolę rządu i
panujących; dalej jeszcze poszli ci, którzy umyślili sobie, że należy
zastąpić religię Bożą jakową religią naturalną, naturalnym
jakimś wewnętrznym odruchem. A nie brakło i państw, które sądziły, że mogą się
obejść bez Boga i że ich religią to - bezbożność i lekceważenie Boga."
"... przeto powagą Naszą Apostolską ustanawiamy święto Pana Jezusa
Chrystusa - Króla, które ma być na całym świecie obchodzone rok rocznie w
ostatnią niedzielę miesiąca października, tj. w niedzielę,
poprzedzającą bezpośrednio uroczystość Wszystkich Świętych. Polecamy również,
aby w tym samym dniu corocznie odnawiano poświęcenie się Sercu Pana Jezusa,
który to akt śp. Poprzednik Nasz Pius X każdego roku odnawiać nakazał"
"Na tę zaś uroczystość wydała się nam ostatnia niedziela
października dlatego odpowiedniejszą, niż inne, bo ona zamyka prawie
okres roku kościelnego; w ten sposób doroczne uroczystości, w których święcimy
pamięć tajemnic żywota Jezusa Chrystusa, zakończą się i pomnożą świętem
Chrystusa Króla - i - zanim obchodzić będziemy chwałę Wszystkich
Świętych, w przód sławić i chwalić będziemy Tego, który triumfuje we wszystkich
Świętych i wybranych swoich. Niechaj więc obowiązkiem i staraniem
Waszym będzie, Czcigodni Bracia, aby w dniu oznaczonym przed tą doroczną
uroczystością wygłoszono w każdej parafii kazania do ludu, w którychby ten lud
dokładnie pouczony o istocie, znaczeniu i ważności tego święta, wezwano, by tak
życie urządził i ułożył, iżby ono odpowiadało życiu tych, którzy wiernie i
gorliwie słuchają rozkazów Boskiego Króla."
"Doroczny obchód tej uroczystości napomni także i państwa, że nie
tylko osoby prywatne, ale i władcy i rządy mają obowiązek publicznie czcić
Chrystusa i Jego słuchać: przypomni im bowiem sąd ostateczny, w którym
ten Chrystus, co Go nie tylko z państwa wyrzucono, lecz przez wzgardę zapomniano
i zapoznano, bardzo surowo pomści te zniewagi, ponieważ godność Jego królewska
tego się domaga, aby wszystkie stosunki w państwie układały się na podstawie
przykazań Bożych i zasad chrześcijańskich tak w wydawaniu praw i w wymiarze
sprawiedliwości, jak i w wychowaniu i wykształceniu młodzieży w zdrowej nauce i
czystości obyczajów."
figura Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w
Świebodzinie
|